Niebinarny FAQ

tęczowa ramka z symetrycznymi gwiazdkami w środku napisz niebinarny faq enby.pl

Chciałobym przybliżyć Wam lub waszym znajomym niebinarność. Ten wpis jest ciągle aktualizowany o nowe pytania i odpowiedzi odnośnie niebinarnej / trans tożsamości płciowej. Podziel się nim z bliską Ci osobą.

Zanim zacznę, mała uwaga – doświadczenia oraz opinie, które prezentuje, nie mówią za wszystkie osoby niebinarne. Każdy ma inne doświadczenia i niemożliwym jest, bym je wszystkie tutaj zamieściło, dlatego często będę zmuszone uciec się do generalizacji czy znaczących uproszczeń. Gdybyście chcieli dowiedzieć się więcej szczegółów o niebinarności, odsyłam do internetu – mamy tam duży zasób wiedzy.

No, więc co to jest niebinarność?

Najkrócej rzecz ujmując niebinarność odnosi się do tożsamości płciowych, które nie są wyłącznie kobiece lub męskie. Osoby niebinarne to osoby, które nie są ani mężczyznami, ani kobietami – tym samym nie wpisują się w binarny podział płci.„- niebinarnosc.pl


Spektrum płci to bardziej złożona sprawa, niż wiele osób zakłada. Przygoda z płcią zaczyna się, gdy po urodzeniu osoba odbierająca poród sprawdza genitalia u dziecka, i w zależności od tego co widzi oznajmia płeć niemowlęcia. Od tej właśnie chwili dziecko traktowane jest w zależności od jej organu rozrodczego.

W skróce: Osoby z penisem są automatycznie chłopcami, osoby z waginą są automatycznie dziewczynkami, osoby o innych organach są interpłciowe.

U większości osób płeć przypisana przy urodzeniu zgadza się z ich tożsamością płciową, co nazywamy cispłciowością. Taka osoba nie zastanawia się zbyt nad jej tożsamością płciową, nie wyobraża sobie siebie jako przeciwnej płci i czuje się dobrze z byciem mężczyzną, kobietą lub intersex. Bo dlaczego by miała kwestionować swoją płeć? Wszystko wewnętrznie się zgadza, organ z którym się taka osoba urodziła pasuje do ich tożsamości płciowej. Wszystko jasne. Jestem mężczyzną. Jestem kobietą.

Jednak mózg nie jest czarno-biały i czasem płata nam figle. Istnieją osoby, które takiej zgodności jak osoby cispłciowe nie posiadają – ich organ rozrodczy z którym się urodziły nie zgadza się z ich tożsamością płciową. Nazywa się to transpłciowość. Niebinarność także zalicza się do transpłciowości.

W skrócie: Płeć przypisana przy urodzeniu (organ rozrodczy) nie zawsze równa się tożsamości płciowej danej osoby.

Osoba trans lub niebinarna często czuje wewnętrzną niezgodę i brak wewnętrznego spasowania. Zastanawia się nad swoją płcią przypisaną o wiele więcej niż osoba cispłciowa, która nie ma takiej potrzeby. Coś tu nie gra. Coś nie pasuje. Jej tożsamość płciowa jest różna od płci przypisanej przy urodzeniu. Takie osoby często (chociaż nie zawsze) doświadczają dysforii, czyli cierpienia odczuwanego przez daną osobę z powodu niedopasowania jej tożsamości płciowej do płci przypisanej w chwili urodzenia. U mnie objawiało się to unikaniem zdjęć, niemożlwością noszenia zarostu (czasem nie wychodziłom z domu gdy miałom widoczny zarost) czy sikaniem wyłącznie na siedząco.

Jak wygląda ta niezgoda i brak wewnętrznego spasowania? Na własnym przykładzie – praktycznie od zawsze miałom poczucie, że nie pasuję do tego, kim jestem. Większość rzeczy, począwszy od mojego zachowania po relacje z osobami tej samej płci przypisanej, aż po dorosłość z tymi biologicznymi cechami, sprawiało, że byłom nieszczęśliwe. Jako osoba nastoletnia nosiłom długie włosy oraz kolczyki i uwielbiałom, kiedy myliło się mnie z kobietą. Robiłom to po to, by jak najbardziej odejść od bycia mężczyzną, którym zwyczajnie nie byłom – jednak tak odbierał mnie świat. Gdy moja ekspresja płciowa była bardziej kobieca to czułom, że nie postrzega się mnie męsko i była to dla mnie prawdziwa ulga. Dopiero kiedy odkryłom termin „osoba niebinarna” poczułom pierwszy raz w życiu wspomnianą zgodność wewnętrzną. Jest to bardzo trudne do zrozumienia dla osób cispłciowych, które prawdopodobnie nigdy nie doświadczyły tego rodzaju wewnętrznej niezgody.

piernikowy ludek przedstawiający tożsamość płciową jako mózg, ekspresje płciową jako całościowy ludek, płeć przypisana przy urodzeniu wskazujące na krocz, pociąg seksualny wskazujący na serce

(źródło: https://www.itspronouncedmetrosexual.com, tłumaczenie: Elliot, enby.pl)

Jak widać na piernikowym ludziku wklejonym wyżej, płeć przypisana, tożsamość płciowa, pociąg romantyczny i seksualny oraz ekspresja płciowa (to jak dany człowiek się prezentuje) są odrębne.

Oznacza to, że osoby niebinarne i trans mogą czuć płeć inną niż wskazuje jej organ, natomiast być heteroseksualne. To samo ekspresja płciowa – mogę być osobą niebinarną, ale to, jak się ubieram czy prezentuje dla innych jest odrębną kwestią.

Dlatego to jak utożsamiamy płeć z wyglądem / genitaliami jest problematyczne dla tych, których tożsamość płciowa jest różna od płci przypisanej przy urodzeniu (trans). To dla nas trochę tak, jakby próbować zgadnąć czyjeś imię wyłącznie po wyglądzie tej osoby.

Czy są jakieś przypadłości, które zwiększają prawdopodobieństwo posiadania odmiennej od binarnej tożsamości płciowej?

Wiadomo, że wpływa na to zarówno ADHD jak i autyzm. Osoby na spektrum autyzmu mają sześciokrotnie[1] większą szansę na posiadanie niebinarnej/trans tożsamości płciowej. Również jestem jedną z takich osób.
[1] https://www.cam.ac.uk/research/news/transgender-and-gender-diverse-individuals-are-more-likely-to-be-autistic-and-report-higher-autistic

Przecież prosto określić płeć – wystarczy na kogoś spojrzeć. Czy płeć zależy od narządów, z jakimi się dana osoba urodziła?
Narządy płciowe nie równają się naszej tożsamości płciowej. Wyobraź sobie następujący scenariusz:
Istnieje grzyb, który po skonsumowaniu usuwa organy płciowe. Następnego dnia nie ma po nich śladu. Czy jeżeli taki grzyb zostałby przez ciebie przez przypadek skonsumowany, to czy czuł_byś się jak osobnik innej płci? Prawdopodobnie nie – jeżeli twoja płeć przypisana zgadza się z tą odczuwaną (cispłciowość), to dalej postrzegał_byś się zgodnie ze swoją tożsamością płciową. Tak samo mają osoby niebinarne – to, że mamy taki czy taki organ rozrodczy nie równa się temu, jak mózg interpretuje naszą płeć. Albo gdy z jakiegoś przykrego powodu musiał_byś przejść operacje usuwania organu rozrodczego – czy po takiej operacji zmieniłaby się Twoja płeć (tożsamość płciowa)? Nie, bo czemu by miała?

No dobra, to dlaczego wtedy nie możesz być kobiecym mężczyzną?
Jak wyglądają osoby niebinarne?
Te dwa pytania mają wspólną odpowiedź. Często osoby niebinarne wyglądają w stu procentach jak swoja płeć przypisana przy urodzeniu, jednak dalej są niebinarne. Ekspresja płciowa nie równa się tożsamości płciowej. Nie jesteśmy dłużni robić dla osób cispłciowych niebinarnego cosplayu. Każdy wygląda jak czuje się dobrze. Niektóre osoby niebinarne czują dysforie płciową (cierpienie odczuwane przez daną osobę z powodu niedopasowania jej tożsamości płciowej do płci przypisanej) i często zmieniają swój wygląd, niektóre nie. Jestem jedną z tych osób, które niestety dysforie odczuwają – nie mogę nosić zarostu, czuje się źle w swoim męskim ciele.

Jeżeli odczuwasz dysforię płciową, dlaczego po prostu nie zmienisz płci na przeciwną?
To dalej wrzucanie nas w binarny (kobieta – mężczyzna) podział płci.

Czy osoby niebinarne są homoseksualne?
Tożsamość płciowa nie równa się popędowi romantycznemu/seksualnemu. Mamy różne osoby niebinarne, każda z własnymi preferencjami, tak samo jak ludzie cispłciowi.

A dlaczego tak dziwnie mówisz? Skoro urodziłoś się mężczyzną, czy nie powinnoś zostawić zaimków on/jego?
Zaimki nie równają się płci, jest to element ekspresji płciowej opisanej wyżej. Skoro nie jestem mężczyzną ani kobietą, dlaczego mam używać binarnych zaimków? Lubię to pytanie nieco odbić – czy jeżeli zwracałobym się do Ciebie zaimkami odwrotnymi do twojej tożsamości płciowej, czy czuł_byś się z tym dobrze? Czyli, jak jesteś mężczyzną – poszłaś, byłaś, zjadłaś? Pomyślałbyś zapewne, że ktoś próbuje Cię obrazić. Czujemy tak samo.

Ono/jego? To brzmi jak ślunski albo jak ze wsi. Czy to nie brzmi zwyczajnie głupio?
Brzmi obco, ponieważ nie jesteśmy z tymi zaimkami osłuchani. Gdy używa się ich coraz częściej, słowa zaczynają brzmieć naturalnie. Poza tym, jeżeli już jakaś część społeczeństwa go używa, to wspaniale!

Czy zaimki neutralne / język neutralny to czasem nie jest nowomowa?
Zaimki neutralne to przeciwieństwo nowomowy. Nowomowa polegała na ograniczaniu słownictwa tak, by nie dało się wyrazić konsternacji wobec Partii. Obcinano ludności słowa. Neutralny język daje nam więcej – sposób i wolność w wyrażaniu siebie. Co do języka neutralnego, używa się go codziennie, tylko się o tym nie myśli. Dobrym przykładem jest „osoba towarzysząca” zapraszana na wesela czy urodziny.

Czy zaimki neutralne to słowa wymyślone?
Język jako całość jest tworem całkowicie wymyślonym, więc zaimki w nim także. Jednakże nowe słowa cały czas trafiają do codziennego użytku. Bardzo cieszy mnie widok często używanych feminatywów (psycholożka, ministra). Zaimki neutralne dla wielu osób są tak samo ważne.

Ja się w życiu tych zaimków nie nauczę. I co mi zrobisz?
Nic Ci nie zrobię, i nie mogę Cię do tego absolutnie zmusić. Jednak, gdy chcesz zwracać się do osoby niebinarnej, szacunek i podstawowa kultura osobista wymagają, by zwracać się do tej osoby tak, jak ona sobie tego życzy. Mamy wspaniałe źródło wiedzy o tym, jak zaimków neutralnych używać, wraz z przykładami: www.zaimki.pl

Będę robić błędy zwracając się do Ciebie, to trudne.
Super! To znaczy, że szanujesz nas i starasz się jak możesz. Każdy robi czasem błędy, nawet ja jako osoba niebinarna czasami się pomylę. Siła nawyku jest porywająca. Dodatkowo, trzeba wziąć pod uwagę, że w języku polskim używanie form neutralnych jest trudniejsze niż np. w języku angielskim. Jeżeli naprawdę się starasz, to super. Polecam www.zaimki.pl jako kompendium wiedzy.

Jakie macie benefity z „bycia” niebinarnymi?
Nie wybieramy by niebinarnymi być, my po prostu nimi jesteśmy poprzez naszą tożsamość płciową.

Czy wolałobyś być osoba cispłciową?
Tak, bez zastanowienia tak.

Czy to nie jest moda?
Nie. To tak, jakbym stwierdziło, że bycie kobietą lub mężczyzną to moda. Wydaje mi się, że to pytanie pada gdyż coraz więcej osób publicznie mówi o swojej niebinarności. Nie ma w tym jednak nic z mody – to dzieło zwiększonej świadomości odnośnie spektrum płci.

Czy osoby niebinarne pojawiły się dopiero w czasach teraźniejszych?

Istniejemy od zawsze. Rdzenni mieszkańcy Ameryki używają od wieków do teraz zwrotu two spirited (o dwóch duszach). Osoby niebinarne widnieją także na licznych malowidłach. Co nowe, to język pozwalający lepiej opisać swoją tożsamość płciową.

Czy osoby niebinarne to osoby wyłącznie młode?
Mam koło trzydziestki i jestem wyoutowaną osobą niebinarną. Oczywiście, jest dużo młodych osób niebinarnych – wynika to z tego, że młodsi są wspaniali, i mają odwagę żyć w zgodzie ze sobą, co mnie bardzo cieszy. Niestety, wiele osób dorosłych boi się zmian, lub stwierdza, że już za późno.

Mówisz, że nie czujesz się ani mężczyzną ani kobietą. Jak więc czujemy płeć?

Czucie płci to bardzo skrajne uproszczenie skomplikowanego stanu mentalnego. Nie jest to pojedyncze uczucie jak radość czy smutek – dla mnie jest to pewien rodzaj spójności wewnętrznej.

Czy w Polsce jest trudno być osobą niebinarną?
Mam tutaj mieszane uczucia. W internecie wylewa się na nas masa hejtu, wylewają na nas pomyje niektórzy politycy, używając nas, ludzi, jako paliwo wyborcze – jednak w rzeczywistości rzadko spotkałom się z otwartą dyskryminacją. Podejrzewam, że w mniejszych miejscowościach jest ciężej, jednakże mam szczęście mieszkać w dużym mieście. Czasem spotykam się z misgenderingiem (kiedy mimo zaznaczenia że używam zaimków ono/jego ktoś zwraca się do mnie on/jego, wielokrotnie), jednak z takimi osobami interakcje mam zazwyczaj bardzo krótkie. Często też, ludzie czują się upoważnieni do stwierdzania kim jestem i jak się powinnom czuć – za mnie. Często słyszę, zwłaszcza na internecie – „urodziłeś się mężczyzną czyli jesteś mężczyzną!” – znam siebie i moje uczucia lepiej, zaufaj mi.

Czy wszystkie osoby niebinarne są lewicowe/centrystyczne?
Nie posiadam danych potwierdzających prawdziwość tezy, ale domyślam się, że zdecydowana większość tak. Niestety, w Polsce panuje niepokojący zwyczaj – politycy używają społeczności LGBTQ+ do swoich kampanii szerząc mowę nienawiści – walcząc o to, by traktować nas z szacunkiem nie mamy wyjścia, prócz głosu na obóz lewicowy lub centrystyczny.

Czy niebinarność to transpłciowość?

Tożsamości niebinarne często wchodzą w zakres transpłciowości, ponieważ osoby niebinarne zazwyczaj identyfikują się z płcią, która różni się od płci przypisanej im przy urodzeniu.

Dlaczego osoby niebinarne często zmieniają imię na jakieś obco brzmiące?

Kocham polszczyznę, jednak w naszym pięknym języku nie mamy szerokiego wyboru w kwestii imion neutralnych. Często zdarza się, że wołanie nas imieniem nadanym przez rodzica wzmaga dysforie, ponieważ jest ono silnie nacechowane płciowo. Samo rozważam zmianę imienia na neutralne, jednak oczywiście nie wszystkie osoby niebinarne zmieniają imię – to sprawa bardzo indywidualna.

 

Scroll to Top